Z tego co sprawdziłem, to zbieranie zasobów z pola znajomego nie jest kradzieżą. Zbierający dostaje określony procent zasobów ale właściciel nic na tym nie traci. Znajomy zebrał u mnie zasoby, a potem ja zebrałem 100% plonów. Moim zdaniem możliwość zbierania to po prostu jeden z profitów posiadania znajomych.
Pozdrawiam